Geoblog.pl    szwedacze    Podróże    Indyjski pościg 2012    jaipur- cdn
Zwiń mapę
2012
10
sty

jaipur- cdn

 
Indie
Indie, Jaipur City
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5779 km
 
Sesja zdjeciowa po wyjsciu ze sklepu po czym siedzac przy Palacu na wodzie zagadalem do goscia- pomoglem zrobic mu fotki. Okazal sie Kanadyjczykiem mieszkajacym w Szwajcarii, jednak najciekawsza rzecza byla jego propozycja by troche z nim pozwiedzac . zaproponowalismy wiec podroz do Swiatyni Malp w Jaipurze. Hops do auta i po 30 minutach jestesmy na miejscu. Malpki okazaly sie bardzo przyjazne i wcale nie agresywne, jedynie walczace o jedzonko, nie bardziej niz Hindusi niestety.

Przyszedl czas na otrzezwienie. Chwile o sklepie gdzie slono przeplaciclismy. Nie zastanowilo mnie to ze w sklepie nie bylo Hindusow, lecz ta mysl pojawila sie dopiero po wyjsciu. Nic to chrzest dokonany. W koncu turysci sa po to by na nich zarabiac. Szkoda tylko bo wydane pieniadze moglismy w fornie datkow przeznaczyc komus innemu. Czlowiek uczy sie jednak cale zycie a i tak umiera glupi.

Po calym dniu wracamy do hotelu odpoczac i na male odkarzanie.

11.01.2012

Super poczatek, udalo nam sie kupic bilety do i z Varanasi, tzn. udalo sie Kasi ktora niczym skowronek wstala z rana i pobiegla na stacje.

Zwiedzanie zaczynamy od Amber Fortu. Dojazd lokalnym transportem. Wsiadamy w 2 potem przy Hawa Mahal przesiadka w 23, bam, bum po okolo 45 min. jestesmy przy Amber Fort.. Kupujemy laczony bilet na Amber, jantar Mantar, i inny fort ktorego nie uda nam sie obejrzec z braku czasu. Do Fortu udajemy sie korzystajac z napedu noznego a nie tak jak maharadzowie na sloniu. Kasia bedac skarbnica wiedzy o Indiach opowiada mi o tym jak traktowane sa slonie w pracy, a w szczegolnosci jak przejda na zasluzona emertyture. 9 dzieki ci "Samsaro") W samym Forcie sesjom zdjeciowym nie ma konca, gubimy sie by ponownie odnalezc w zaulkach fortu. Po wyjsciu udajemy sie do Fortu polozonego powyzej. Jakie jest nasze zdziwienie dgy okazuje sie iz ten fort nie jest zawarty na wspolnym bilecie na co wskazywala by logika- jestesmy w Indiach a tu rzeczy i ludzie ufaja innym przekonaniom niz logika. Mowimy dosc i nie wchodzimy, po chwili urzednik zaprasza nas ponownie widzac zapewne ze Kasi zaraz wszystkich rozszarpie i proponuje nam bilety studenckie - 50 % znizki, nice.

Po powrocie z Fortu udajemy sie do Jaipuru, gdzie korzystajac z laczonego biletu idziemy do obserwatorium astronomicznego z XVIII w..

Niby spoko, urzadzenie klawe, tylko dla takich dyletantow jak my sa jedynie miejscem do zrobienia sobie fotek. Fakt, gosc ktory to ogarniial mial leb.

W drodze powrotnej wpadamy jeszcze do Raj Jandir Cinema. Niestety wszystkie bilety na film wyprzedane. Krotki break lassi w Lassiwalli, kolejna proba ogarniecia neta i mozemy jechac do nastepnego miasta, wszystkim znanej Agry.

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
geminus
geminus - 2012-01-13 22:52
Ciapaci beda probowali was naciagac przy kazdej okazji. Podawana cene zbijajcie co najmniej 3 krotnie bo oni nie widza w was klienta tylko wielki bialy portfel. Zerbaraje panie z dziecmi na reku goncie jak zaraze bo one te dzieci wynajmuja do zebrania a nawet jak sa to ich to dajac pieniadze zamykacie tym dzieciakom szanse na nauke, bo mama ich do szoly nie pusci majac z nich dochod. Pozdrawiam.
 
szwedacze
szwedacze - 2012-01-14 09:33
To wszystko co piszesz to prawda. Staram sie na kazdym kroku uwazac, by nie zepsuc tych ludzi np. poprzez przeplacanie. Niestety duza czesc Indii jest zainfekowana kasa, z reszta jak caly swiat badz wiekszosc ludz zyjacych na naszej planecie. Pozdrawiam i przyznaje ze przed wyjazdem z ciekawoscia czytalem twoj blog. Pozdrawiam
 
 
szwedacze

Katarzyna Klajn Sebastian Socha
zwiedzili 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 16 wpisów16 22 komentarze22 45 zdjęć45 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
02.01.2012 - 25.01.2012